DIOZ uratował kolejne zwierzę. “Właściciel” obdzierał kota ze skóry
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt poinformował w swoich mediach społecznościowych o kolejnych domownikach, którzy pojawili się w siedzibie fundacji w Dobromierzu. Postrzelony szczeniak, gnijący kot zjadany przez larwy oraz obdarte ze skóry zwierzę to pacjenci, którzy pojawili się w ciągu ostatnich dwóch dni w fundacji.
Zobacz też: DIOZ w Kijowie. Pierwsza organizacja ochrony zwierząt w centrum wojny
Zobacz też: Napadli na ośrodek DIOZ, bo chcieli odzyskać psa. Jednym z agresorów był Radny
Kot obdzierany ze skóry
Ciężko wyobrazić sobie jakie katusze przeżywał kot, którego to “opiekun” obdzierał żywcem ze skóry. DIOZ nie podaje szczegółów co do pochodzenia zwierzęcia czy jego właściciela. Wiadomo, że czworonóg ma 3 lata i był oskórowany. Obecnie trwa walka o jego życie w klinice dr Niedzielskiego. Lekarze opatrzyli ranę, przyszyli skórę, amputowali ogon i podali silne leki przeciwbólowe. Rokowania nadal są bardzo ostrożne.
Zobacz też: DIOZ pomaga na granicy Ukraińcom od drugiego dnia wojny. Poświęcenie, które wzrusza do łez
To jednak nie jedyny kot, który potrzebuje natychmiastowej pomocy. Tego samego dnia, co 3-letnia kotka, w DIOZ pojawiły się również dwa inne zwierzęta – biały kot z ropniem na głowie oraz wychudzony, gnijący czworonóg zjadany przez larwy much. Wszystkie trzy koty są obecnie pod najlepszą opieką weterynarzy.
Zobacz też: Ciche ofiary wojny. DIOZ ratuje zwierzęta spod ukraińskiej granicy
Zobacz też: Była sołtysowa wsi Krzyżowa zagłodziła psa. Czy odpowie przed sądem?
Aby zapewnić im leczenie oraz najlepszą przyszłość, przedstawiciele DIOZ założyli zbiórkę i zachęcają do wpłacania środków, które zostaną przeznaczone na rzecz tych trzech konających kotów. Link tutaj.
Zobacz też: Nielegalne schronisko w Olszynie zamknięte. Kilkadziesiąt psów pod opieką DIOZ
Zobacz też: Skrajnie zaniedbany kot wrócił do właścicielki. “Wałbrzyska policja wpadła z oprawcami do kliniki “