Napadli na ośrodek DIOZ, bo chcieli odzyskać psa. Jednym z agresorów był Radny - Dolnyslaskinfo.pl

Napadli na ośrodek DIOZ, bo chcieli odzyskać psa. Jednym z agresorów był Radny

Właściciel postanowił siłą odebrać swojego psa z ośrodka DIOZ. Radny gminy Dobromierz odpowie za swoje zachowanie.
facebook.com/DIOZ

Kilka dni temu do ośrodka Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt trafił bardzo zaniedbany szczeniak. Zwierzę miało zaledwie dwa miesiące, a były skrajnie zarobaczone, zapchlone i ze świerzbem w uszach. Robotnicy, którzy przekazali psa poinformowali, że szczeniak jest trzymany na dworze w małej klatce na króliki i jest karmiony obrzydliwymi zlewkami. Potwierdzeniem słów pracowników był stan zwierzęcia i jego wzdęty brzuszek.

Dzisiaj z samego rana właściciel postanowił odebrać swojego psa. Dwaj mężczyźni wtargnęli na teren ośrodka DIOZ w Pietrzykowie i zaatakowali wolontariuszy oraz inspektorów. Jedną z osób, która pojawiła się w placówce był radny gminy Dobromierz – Tomasz Matkowski. Samorządowiec już w ostatnich dniach pod postami publikowanymi przez DIOZ, atakował organizację i zapowiadał, że odzyska swoje zwierzę.

Chcieli dostać się do zwierząt. Nie reagowali na prośby o opuszczenie posesji. Z odsieczą przyszedł gaz pieprzowy, dzięki któremu pozbyliśmy się agresywnych intruzów. Byli bez policji, nie mieli żadnych dokumentów potwierdzających własność szczeniaka

– powiedział Konrad Kuźmiński, prezes DIOZ
https://www.facebook.com/DIOZpl/posts/225163632978878

Radny przemyślał i przeprosił

Kilka godzin później radny gminy Dobromierz ponownie pojawił się w ośrodku DIOZ. Postanowił przeprosić wolontariuszy oraz inspektorów za swoje zachowanie:

Przepraszam, że wtargnąłem. Ja ręki nie podniosłem na was. Ja jestem w stosunku do was w porządku. Uwzięliście się na ładnego, fajnego pieska.

– powiedział Tomasz Matkowski
https://www.facebook.com/watch/?v=259982899318746&extid=NS-UNK-UNK-UNK-IOS_GK0T-GK1C&ref=sharing

Konrad Kuźmiński przyjął przeprosiny, jednak sprawa i tak została zgłoszona do prokuratury. Dodatkowo poinformował, że o zachowaniu radnego dowie się Rada Gminy oraz policja. Dzisiejsze zajście umożliwiło ustalenie właściciela szczeniaka, co dało możliwość zgłoszenia podejrzenia o zaniechaniu leczenia 2 miesięcznego psa.

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt zapowiedział, że planuje zamontować monitoring w swoim ośrodku, aby być lepiej przygotowanym na przyszłość do podobnych sytuacji.