Ciekawostki historyczne: "nie oszczędzali własnych krewnych bardziej niż Niemców" czyli Obrona Głogowa - Dolnyslaskinfo.pl

Ciekawostki historyczne: “nie oszczędzali własnych krewnych bardziej niż Niemców” czyli Obrona Głogowa

Jedna z najbardziej bohaterskich bitew miała miejsce w Głogowie. W trakcie walk obrońcy Głogowa byli zmuszeni do strzelania do własnych krewnych i bliskich.
fot. glogow.pl

Wojna jaka miała miejsce w 1109 roku pomiędzy Polską a Niemcami miała kilka powodów. Pierwszym z nich była ekspansja terytorialna Królestwa Polskiego na północ. Państwo Bolesława III Krzywoustego osiągało liczne sukcesy na Pomorzu, które chciało sobie podporządkować.

Oprócz tego Królestwo Polskie miało istotny wpływ na to, że Cesarstwu Niemieckiemu nie udało się podporządkować Królestwa Węgier. Było to spowodowane zobowiązaniami sojuszniczymi jakie wobec Węgrów miała Polska. Wojska Bolesława III Krzywoustego zaatakowały podległe w tamtym momencie Cesarstwu Czechy, czym zmusiły je do wycofania się z walk. Efektem tego było pokrzyżowanie niemieckich planów podporządkowania Węgier.

W lipcu 1109 roku cesarz Henryk V ogłosił wyprawę całego Cesarstwa na Polskę, a oficjalnym powodem miało być przywrócenie korony królewskiej bratu Bolesława, Zbigniewowi. Po blisko miesiącu drogi wojska cesarskie ruszyły na Głogów, który miał otworzyć cesarzowi drogę na Poznań

Bohaterska obrona

Po przybyciu najeźdźców na miejsce doszło do pięciodniowego rozejmu – cesarz miał pozwolić obrońcom skontaktować się z królem Bolesławem III Krzywoustym. Warunkiem rozejmu miało być przekazanie stronie niemieckiej zakładników, którzy niezależnie od decyzji o poddaniu się lub jej braku mieli wrócić do Głogowa. Odpowiedź króla była negatywna i zakazywała poddania się. W wyniku utraty Głogowa mogło dojść do ataku na Wielkopolskę, a w konsekwencji do przegranej wojny.

Strona niemiecka po usłyszeniu odmowy nie wywiązała się ze swoich zobowiązań i nie oddała zakładników. Co więcej, chcąc złamać morale obrońców zakładnicy zostali przywiązani do maszyn oblężniczych pędzących na Głogów. Najeźdźcy zakładali, że obrońcy nie odważą się strzelać do swoich bliskich oraz krewnych. Przyparci do muru głogowianie myśleli jednak jedynie o odparciu ataków. Jak pisał Gal Anonim w swojej kronice “grodzianie nie oszczędzali własnych synów i krewnych bardziej więcej niż Niemców i Czechów

Ostatecznie Niemcy próbowali wielokrotnie szturmować twierdzę, lecz za każdym razem obrońcy Głogowa wykazywali się niesamowitym bohaterstwem i męstwem. W wyniku prowadzenia przez polskie posiłki wojny podjazdowej udało się tak mocno utrudnić oblężenie Niemcom, że Ci zostali zmuszeni do zaprzestania walk w rejonie Głogowa.

Źródło: media

Więcej z Dolnyslaskinfo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *