W ciągu kilku ostatnich dni na terenie gminy Miłkowice w powiecie legnickim odkryto kilka nielegalnych składowisk odpadów. Policjanci dokonali właśnie pierwszych zatrzymań w tej sprawie. Sprawdź szczegóły.

Zobacz też: Pożar składowiska elektrośmieci pod Wrocławiem. Ogień gasiły 23 zastępy straży

Pierwsze dwa nielegalne wysypiska odkryto tydzień temu w miejscowości Grzymalin. Z dala od zabudowań, przy drodze znalezione zostały stare filtry olejowe, uszczelki, szmaty – typowe “warsztatowe” odpady. Kolejne składowiska śmieci odkryto w ubiegły weekend. W miejscowości Lipce znaleziono 65 dwustulitrowych beczek z olejem, nieco dalej – kolejne 15 beczek i inne materialy eksploatacyjne.

Są pierwsze zatrzymania

Łącznie nielegalne odpady odkryto w ośmiu lokalizacjach o różnej przynależności – niektóre grunty należą do Skarbu Państwa, inne do samorządu, jeszcze inne do osób prywatnych. Wydatki związane z zabezpieczeniem i utylizacją podrzuconych odpadów są ogromne.

W ubiegły piątek zatrzymano dwie osoby, które mogły być odpowiedzialne za podrzucenie śmieci do lasu w Grzymalinie. Udało się to dzięki czujności mieszkańców, którzy zwrócili uwagę na charakterystyczny ciągnik, który przejechał pod ich domami i zniknął w lesie.

Trwają ustalenia policji dotyczące innych składowisk i możliwego połączenia wszystkich spraw. Na razie nie wiadomo jednak, czy zatrzymani mają z nimi jakikolwiek związek.

Zobacz też: Afrykański pomór świń szaleje w Legnicy. Znaleziono 20 martwych dzików