W niedzielę, 3 marca w jednym z mieszkań na terenie Chocianowa w powiecie polkowickim znaleziono ciało kobiety. Służby zostały zaalarmowane przez bliskich 62-latki, którzy od dłuższego czasu nie mogli nawiązać kontaktu ze swoją krewną. Jak się okazało, od kilkunastu godzin nie żyła. Więcej o sprawie przeczytasz tutaj:

Funkcjonariusze od razu założyli, że mają do czynienia z zabójstwem. Na ciele kobiety ujawniono tylko ranę ciętą szyi, która okazała się być śmiertelną. Pojawiło się przypuszczenie, że w przestępstwo zamieszany jest 20-letni mieszkaniec tego samego miasta.

20-latek został zatrzymany jeszcze w niedzielny wieczór. W poniedziałek został przesłuchany, postawiono mu także zarzut dokonania zabójstwa w związku z rozbojem. Mężczyzna złożył wyjaśnienia, i jak przekazano mediom, przyznał się do winy. Był sąsiadem swojej ofiary i dobrze ją znał. Niewykluczone, że w chwili popełniania przestępstwa był pod wpływem środków odurzających.

Zobacz też: Bolesławiec: Mężczyzna pobity na śmierć. 25-latek usłyszał zarzut zabójstwa