Jak mówi wierszyk Jana Brzechwy: “kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo szybko zmyka”. Pewien mężczyzna na drzewo uciekł jednak nie na widok dzika, a na widok policjantów. Wszystko dlatego, że ścigany był listem gończym.

Zobacz też: Złotoryja: Seniorka poprosiła kobietę o pomoc w sklepie, a ta ją okradła

Ucieczka przed policją na drzewo

Policjanci ze Złotoryi prowadzili czynności w celu zatrzymania poszukiwanego listem gończym mężczyzny.

Funkcjonariusze udali się do domu poszukiwanego 46-latka gdzie mężczyzna schował się przed nimi na strychu.

Kiedy mężczyzna został zauważony, postanowił podjąć próbę ucieczki.

Początkowo uciekł przez okno na dach, następnie wspiął się na pobliskie drzewo.

Po pewnym czasie kiedy mężczyzna uświadomił sobie, że jego próba ucieczki skazana jest na porażkę, dobrowolnie zszedł z drzewa na ziemię, gdzie został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji.

Mężczyzna trafił do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Zobacz też: Jelenia Góra: Zatrzymano mężczyznę, który uciekł z zakładu karnego