Wałbrzych: Poszukiwany za niealimentację ukrywał się za… suszarką na pranie
Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu odwiedzili niedawno jedno z mieszkań na terenie miasta, ponieważ mieli informację, że jest to miejsce przebywania poszukiwanego mężczyzny.
Zobacz też: Wałbrzych: 28-latek zatrzymany za oszustwa “na policjanta”
Drzwi policjantom otworzył jednak nie poszukiwany mężczyzna, a kobieta, która oświadczyła, że nie widziała od dawna wskazanej osoby.
Policjanci nie uwierzyli jednak wałbrzyszance, a wewnątrz mieszkania, za rozłożoną suszarką z praniem, zauważyli skulonego mężczyznę z założonym kapturem na głowie.
– relacjonuje kom. Marcin Świeży.
Kryjówka została spalona, jednak mężczyzna próbował łapać się ostatniej deski ratunku. Gdy policjanci poprosili go o wylegitymowanie się, użył dokumentu swojego brata. To jednak ponownie nie zdało egzaminu – mundurowi dobrze wiedzieli, z kim rozmawiają.
37-latek został zatrzymany, ponieważ miał trafić za kraty więzienia na 5 lat za tzw. niealimentację, za co został skazany prawomocnym wyrokiem przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu. Dlatego policjanci przewiozą mężczyznę do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd trafi do jednego z zakładów karnych na terenie Polski. Za posługiwanie się cudzym dowodem osobistym czeka go jednak dodatkowa kara. Za to przestępstwo grożą nawet 2 lata więzienia.
– opisuje funkcjonariusz.
Zobacz też: Wałbrzych: Wilczyca wpadła we wnyki. Nie udało się jej uratować