Kantyna to kamieniołom zlokalizowany niedaleko Sobótki, w województwie dolnośląskim. To właśnie w tym miejscu doszło do ogromnej tragedii, na skutek której śmierć poniósł 37-letni mężczyzna. Sprawdź szczegóły.

Zobacz też:

Sobótka. Trzech nurków zginęło w zalanej kopalni. Prokuratura umorzyła śledztwo

Tragiczna śmierć 37-latka

W ubiegły poniedziałek, 15 sierpnia doszło do tragicznego wypadku w kamieniołomie Kantyna, który położony jest niedaleko Sobótki. 37-letni mężczyzna skoczył z bardzo wysokiej skały granitowej do wody. Niestety nie wypłynął na powierzchnie.

Służby ratunkowe natychmiast otrzymały informację o zaginionym w wodzie mężczyźnie. Niestety nie udało się znaleźć mężczyzny. We wtorek strażacy z OSP Sobótka Zachodnia zostali oddelegowani do poszukiwań 37-latka.

Po całym dniu poszukiwań udało się wyłowić ciało 37-latka z wody. Niestety lekarz obecny na miejscu zdarzenia, stwierdził zgon mężczyzny. Okazało się, że był to mieszkaniec powiatu średzkiego.

Po całodniowych działaniach osoba poszkodowana została odnaleziona, lekarz stwierdził zgon.

OSP Sobótka Zachodnia