Po 3.5 roku jest wyrok za znęcanie się nad zwierzęciem. Jeleniogórzanka otrzymała karę
Baron, bo takie jest imię ofiary tej opowieści, to owczarek podhalański, który był doznał przemocy. Jego właścicielka regularnie znęcała się nad nim, w związku z czym w sprawie tej zainterweniował Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt.
W trakcie interwencji okazało się, że zwierzę cierpi na przewlekłe zapalenie ucha, na które zachorował w wyniku zaniedbania. Powodowało to u niego ogromny ból oraz świąd, z którym pies starał się walczyć pocierając się o metalową siatkę, co powodowało dalsze ranienie.
Wydarzenia te miały miejsce ponad 3.5 roku temu, więc śmiało możemy przyznać, że sprawa trwała naprawdę długo. Zakończyła się ona jednak w sposób jaki powinna. Kobieta, która znęcała się nad zwierzęciem otrzymała wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Oprócz tego kobieta otrzymała 2-letni zakaz posiadania zwierząt, a także musi zapłacić 2000 tyś zł. na cel związany z ochroną zwierząt. Obarczona została także kosztami procesu.
Na całe szczęście Baron nie wróci już do toksycznego środowiska, a jakiś czas temu został adoptowany przez o wiele lepszych właścicieli, niż mieszkanka Jeleniej Góry.