Zawód górnika wiąże się z dużą ilością niebezpieczeństw. Dzisiaj praca ta nie jest wprawdzie aż tak groźna jak jeszcze kilkadziesiąt lat temu, lecz nadal mogą wydarzyć się sytuacje, które śmiało można uznać za niebezpieczne. Do takiej sytuacji doszło w nocy z czwartku na piątek w Zakładach Górniczych “Lubin”

Wstrząs do którego doszło w kopalni słychać było niemal w całym Lubinie. Energia wstrząsu została oceniona jako tzw. “górnicza siódemka“. Do samego zdarzenia doszło dokładnie na oddziale G-7 w rejonie GG-1.

W rejonie zagrożenia, jak określa się okolicę wstrząsu znajdowało się 9 górników. Na całe szczęście jedynie pięciu z nich otrzymało niewielkie obrażenia, a reszta przeszła wstrząs bez szwanku. Cała załoga została wycofana na powierzchnie, a akcja zakończyła się około godz. 1 w nocy.

W całą akcję zaangażowane było 6 jednostek ratownictwa górniczo-hutniczego.