Najbardziej kuriozalne rondo na Dolnym Śląsku. Kierowcy go nie przestrzegają

“Jeśli kiedykolwiek poczułeś się bezużyteczny, to pomyśl o rondzie w Strzelinie”. Tak mogłoby brzmieć krótkie podsumowanie tego co co wyprawia się na jednej ze strzelińskich ulic.
“Inwestycja”, która tutaj powstała jest zdaniem mieszkańców całkowicie niepotrzebna. Na skrzyżowaniu ulic Maczka i Okulickiego nie dochodziło często do kolizji drogowych, a tym bardziej do wypadków.
O tym dlaczego “rondo“, które w praktyce jest w zasadzie białym kółkiem namalowanym na środku skrzyżowania było kiepskim pomysłem świetnie świadczy filmik, który pojawił się na profilu Strzelin998 na Facebooku.
Rondo ma zaledwie jeden dzień, a już było świadkiem niesamowicie kuriozalnych przykładów łamania przepisów i to w zasadzie przez każdego uczestnika ruchu. Przepisów nie przestrzegają tutaj zarówno rowerzyści jak i kierowcy. Na filmie widzimy m.in. – jazdę pod prąd oraz przejeżdżanie po białym kole.
Straż Miejska postanowiła jakoś temu zaradzić i póki co wokół ronda ustawione są pachołki, które są zabierane na noc i ponownie rozkładane rano.
Czy ta inwestycja przetrwa próbę czasu? Na ten moment trudno powiedzieć, bardzo możliwe, że wprowadzone zostaną większe utrudnienia w łamaniu przepisów.