Wałbrzych. Kobieta skuła partnera kajdankami, interweniowała straż pożarna

Podczas miłosnych igraszek wiele par daje ponieść się swej wyobraźni i fantazji. Dzieje się wtedy wiele rzeczy, o których czasem byśmy nie pomyśleli. Gorzej, jak takie zabawy kończą się interwencją służb ratowniczych. Tym razem tak się skończyło w Wałbrzychu…
Zobacz też: Black Diamonds Festival w Wałbrzychu. Wydarzenie dla miłośników motoryzacji i muzyki
Straż pożarna interweniowała do… kajdanek
W Wałbrzychu w ostatnim czasie doszło do nietypowej interwencji straży pożarnej. Nie było to wezwanie do pożaru, ani do kota, który utknął na jednym z pobliskich drzew. Strażacy interweniowali do… kajdanek.
Pewna para postanowiła zaszaleć w łóżku. Warto podkreślić, że kobiety również lubią dominować podczas stosunki i w Wałbrzychu tak też się stało. Kobieta postanowiła przykuć swojego partnera za pomocą kajdanek do łóżka. Gdy para zabawiła się i zakończyła miłosne igraszki, wystąpił pewien problem.
Zobacz też: Kasia Nosowska, Vito Bambino i Małgorzata Ostrowska wystąpią w Wałbrzychu
Oczywiście zabawy z kajdankami w łóżku nie są niczym złym. Gorzej jeśli nie potrafimy uwolnić z nich partnera. Mieszkankę Wałbrzycha napotkał właśnie taki problem. Po wielu próbach zakochani postanowili wezwać straż pożarną, która oswobodziła mężczyznę.
Z relacji świadków wynika, że reakcja sąsiadów była bardzo zabawna, gdyż nikt nie widział dymu, ale widoczny był zastęp straży pożarnej. Lokatorzy zachodzili w głowę co się wydarzyło.