W piątek, 19 sierpnia we Wrocławiu odbyła się konferencja prasowa parlamentarzystek i parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej w sprawie katastrofy ekologicznej, która od ponad miesiąca rozgrywa się na drugiej największej polskiej rzece.

Zasięg tragedii, jaka rozgrywa się na Odrze jest niewyobrażalny. Z rzeki wyłowiono dziesiątki ton martwych ryb, a służby dalej nie potrafią jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie – kto odpowiada za zatrucie wody? Pierwsze doniesienia o śniętych rybach pojawiły się już w połowie lipca, jednak wówczas władze ignorowały temat i nie traktowały go poważnie. Sytuacja zmieniła się nieco, gdy o sprawie zaczęły mówić media. Wciąż jednak nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za katastrofę i w jaki sposób do niej doszło.

Kontrola parlamentarzystów PO w dolnośląskich instytucjach

Na te pytania próbują odpowiedzieć dolnośląscy parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej, którym zależy nie tylko na ochronie naturalnych zasobów regionu, ale przede wszystkim na dobru mieszkającego tu społeczeństwa. W konferencji prasowej, która odbyła się dziś rano pod budynkiem Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego udział wzięli: poseł na Sejm RP Michał Jaros, senator Agnieszka Kołacz-Leszczyńska, senator Barbara Zdrojewska, senator Bogdan Zdrojewski oraz poseł na Sejm RP Piotr Borys. Konferencja była wprowadzeniem do kontroli, jaka odbyła sie następnie w Urzędzie Wojewódzkim.

Tego oczekują od nas obywatele i obywatelki. Jest to także sprawa honoru dla tych, którzy w tej katastrofie ekologicznej, a także w jakimś stopniu także katastrofie cywilizacyjnej nie zadziałali na czas. Wędkarze w Oławie pod koniec lipca informowali różne instytucje, między innymi dzwonili pod numer 112 – bez skutku. (…)

Państwo musi działać, niezależnie od tego kto jaką odpowiedzialność ponosi. Jeżeli ktoś nie jest kompetentny do tego, żeby sprawować te funkcje, to powinien zmienić zawód (…) – bo państwo w tym przypadku nie zadziałało.

Michał Jaros, poseł na sejm RP

Kto odpowiada za katastrofę?

Poseł Michał Jaros poinformował również, że rozpoczęto kontrole w instytucjach publicznych. Pierwsza z nich odbyła się w Zakładzie Hydrotechnicznym, instytucji podległej zarządowi KGHM Polska Miedź S.A., następnie skontrolowany zostanie Dolnośląski Urząd Wojewódzki, Wody Polskie (zarówno Zarząd Odry Środkowej, jak i Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej) oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Kontrole mają wyjaśnić, kto odpowiada za katastrofę i dlaczego nikt wcześniej na nią nie zareagował. O ich wynikach będziemy informować na bieżąco. Pełną konferencję prasową można obejrzeć tutaj: