Powódź to niebezpieczeństwo nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt. Niestety nie wszyscy zdają się o tym pamiętać. W jednej z zagrożonych zalaniem pod oławskich wsi pozostawiono zamkniętego w kojcu psa.

Zobacz też: Oławskie schronisko ewakuowane. Po zwierzęta ustawiały się kolejki

Ewakuacja bez psa

W związku z zagrożeniem powodziowym wiele osób musiało ewakuować się ze swoich domów. Taka sytuacja miała również miejsce w jednej ze wsi pod Oławą.

Niestety, w jednym z gospodarstw podczas gdy z domu ewakuowali się ludzie, zapomniano o psie.

Uwięzionego w kojcu czworonoga zauważyli oławscy policjanci, którzy patrolowali tereny zagrożone zalaniem. Funkcjonariusze bez zawahania otworzyli kojec, w którym zamknięty był owczarek niemiecki.

Pies został zabrany w bezpieczne miejsce i przekazany pod opiekę weterynarza.

Policja przypomina, że narażanie zwierząt na warunki zagrażające ich życiu lub zdrowiu jest przestępstwem i grozi za to odpowiedzialność karna.

Zobacz też: Kowary: Tragiczny pożar. Nie żyje kobieta i jej pies