Podczas spaceru mieszkaniec Mirska natknął się na niecodzienne znalezisko. W reklamówce znajdowała się broń, amunicja oraz granat ręczny. Ze znaleziskiem mężczyzna udał się na komendę policji. Konieczna była ewakuacja budynku.

Zobacz też: Lwówek Śląski: Porwali, wywieźli do lasu i pobili. Zatrzymano 4 sprawców

Wybuchowa reklamówka

Jeden z mieszkańców Mirska drugiego dnia nowego roku postanowił wybrać się na spacer. Podczas spaceru natknął się na porzuconą reklamówkę. W środku znajdowała się broń, amunicja oraz granat.

Mężczyzna nie wiedział co zrobić ze znalezioną torbą i jej zawartością. Z takim znaleziskiem postanowił wiec udać się na lokalną komendę policji.

Konieczna była ewakuacja komisariatu. Na miejsce wezwani zostali saperzy z Bolesławca.

Policja przypomina, że w przypadku znalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch należy zachować szczególną ostrożność, nie podnosić go, nie ruszać go z miejsca i jak najszybciej powiadomić o tym służby używając numeru alarmowego.

Zobacz też: Oława: Mężczyzna groził, że “wysadzi wszystko w kosmos”