Funckcjonariusze z Jeleniej Góry zatrzymali niedawno kierowcę, który miał sporo na sumieniu. Czynny zakaz prowadzenia pojazdów był dopiero początkiej jego problemów.

Zobacz też: Brzeg Dolny: Kierowca wjechał samochodem do Odry i uciekł

Policjanci jeleniogórskiej komendy w czasie patrolu zauważyli na drodze samochód marki audi, za którego kierownicą siedział mężczyzna, który według ich wiedzy posiadał zakaz prowadzenia pojazdów. Postanowili więc zweryfikować tą informację i zatrzymać go do kontroli.

Mundurowi dali kierowcy sygnał do zatrzymania się. On jednak nie zareagował na ich polecenie, co więcej – przyspieszył i podjął ucieczkę. Pościg trwał kilka kilometrów i zakończył się na prywatnej posesji. Po zatrzymaniu okazało się, że za kierownica siedział 51-letni mieszkaniec powiatu karkonoskiego.

Mężczyzna uciekał przed policją, bo miał na sumieniu wiele przewinień.

Policjanci, po sprawdzeniu w bazach danych, ustalili, że wobec uciekiniera sąd wydał dwa 4-letnie zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi, a ponadto, kierował on samochodem wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień.

– informuje mł. asp. Tomasz Nowak z KPP w Jeleniej Górze

To jednak nie koniec. Zatrzymany mężczyzna został przeszukany. Po sprawdzeniu jego odzieży okazało się, że chował w bucie… woreczek z metamfetaminą. Istniało ryzyko, że w trakcie jazdy kierowca był pod wpływem środków odurzających, wobec czego pobrano mu krew do badań.

51-latka czeka rozprawa sądowa. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.