Policjanci z Lubina zatrzymali 34-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież biżuterii, która należała do jego babci. Podczas pobytu u dziadków zabrał klucze do ich mieszkania, a nazajutrz pod ich nieobecność przyszedł i ukradł biżuterię o wartości trzech tysięcy złotych.

Zobacz też: Zgłosiła rozbój, którego tak naprawdę nie było. 26-latka “okradła” samą siebie

Babcia zadzwoniła na policję. Wiedziała, że zrobił to jej wnuk!

76-letnia kobieta po powrocie do mieszkania zauważyła, że brakuje jej dwóch pierścionków. Sprawę zgłosiła więc policjantom z wydziału prewencji lubińskiej komendy sugerując, że za kradzież może odpowiadać jej wnuk. 

Po przyjęciu zgłoszenia, patrol interwencji zauważył podejrzanego na jednym z lubińskich osiedli. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy zaczął się nerwowo zachowywać i próbować uciec. Policjantom udało się złapać mężczyznę. 

W pobliskim lombardzie udało się odzyskać jeden ze skradzionych pierścionków, których natychmiast został przekazany właścicielce. 

Lubinianin usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. 

Zobacz też: Oleśnica: Okradziono sklep jubilerski. Wynieśli łup o wartości miliona złotych!