Wałbrzyska koksownia łamie sankcje? Firma handluje z Białorusią
Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze Victoria SA są częścią grupy kapitałowej Towarzystwa Finansowego SILESIA. Dziennikarze “Gazety Wyborczej” dotarli do informacji, że część produkowanego w wałbrzyskich zakładach koksu wysyłana jest do białoruskiej Mińskiej Fabryki Traktorów Kołowych.
Victoria sprzedaje koks białoruskiej firmie z sektora zbrojeniowego?
Białoruską firmę ujęto w sankcjach zarówno przez Unię Europejską, jak i Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Mińska Fabryka Traktorów Kołowych trafiła na listę sankcji ze względu na swoją rolę w sektorze firm przemysłu zbrojeniowego na Białorusi. USA podało, że firma uważana jest za “wizytówkę białoruskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego”.
Z informacji do jakich dotarła “Gazeta Wyborcza” wynika, że część koksu odlewniczego wytwarzanego w wałbrzyskiej koksowni wysyłana jest do białoruskiej fabryki. Pracownicy spółki ujawnili, że kontrowersyjny temat miał być omawiany na radzie nadzorczej.
Zarząd firmy unika odpowiedzi
Dziennikarze “Wyborczej” poprosili zarząd WZK Victoria o komentarz w tej sprawie. Zadano pytanie, od kiedy firma dostarcza koks Mińskiej Fabryce Traktorów, oraz kto podjął decyzję o sprzedaży towaru do kraju i firmy objętej sankcjami. Prezes spółki Wojciech Maj poinformował, że przesłał dziennikarzom odpowiedzi, jednak do dziś nie dotarły do adresatów.
Właściciel koksowni, Towarzystwo Finansowe SILESIA przekazało z kolei własne oświadczenie. Czytamy w nim, że spółka posiada umowę z białoruskim kontrahentem na sprzedaż koksu odlewniczego, jednak ów kontrahent prowadzi działalność w segmencie rolniczym, nie jest więc objęty sankcjami.
Jak jest naprawdę? Sprawie przyglądają się już media, a o wyjaśnienie proszą również politycy. Tematem zainteresował się poseł PO związany z Dolnym Śląskiem, Michał Jaros.