Takich historii w ostatnim czasie jest coraz więcej. Oszuści wymyślają najróżniejsze metody aby tylko wyłudzić od swoich ofiar pieniądze. O tym jak łatwo stać się ofiarą oszustwa, przekonała się tym razem jedna z mieszkanek Trzebnicy.

Zobacz też: Trzebnica: 97-latek myślał, że inwestuje w Baltic Pipe. Stracił 118 tysięcy złotych

Telefon od oszusta

Mieszkanka Trzebnicy otrzymała niepokojący telefon z informacją o wypadku samochodowym spowodowanym przez jej wnuka.

Podający się za policjanta mężczyzna w rozmowie przekonał 79-latkę do wpłaty kaucji, która miała uchronić jej wnuka przed konsekwencjami prawnymi.

Rzekoma kaucja miała opiewać aż na 100 tysięcy złotych, jednak kobieta nie posiadając takich pieniędzy zaproponowała, że przekaże wszystko co ma.

W ten sposób kobieta straciła 45 tysięcy złotych. Spakowane do koperty i zawinięte w foliową reklamówkę pieniądze serniorka przekazała mężczyźnie, który przyjechał do niej do domu.

Należy pamiętać, że prawdziwi policjanci nigdy nie domagają się przekazania im gotówki. W przypadku jakichkolwiek budzących podejrzenia nietypowych telefonów zawsze należy je weryfikować, a próby wyłudzeń zgłaszać na policję.

Zobacz też: Kamienna Góra: Oszustwo na adwokata. 83-latka straciła 40 tys. zł!