Pomnik przewrócił się na dziecko. Chłopiec trafił do szpitala
Do dramatycznego w skutkach zdarzenia doszło w miejscowości Wleń, niedaleko Lwówka Śląskiego. Na kilkuletniego chłopca zawaliła się pionowa płyta.
O dramatycznym zdarzeniu poinformował portal lwowecki.info. W Dniu Wszystkich Świętych rodzina tradycyjnie przyszła na cmentarz odwiedzić groby. Podczas zapalania zniczy, jedna z pionowych płyt runęła na nogi małego chłopca.
Płyta nie była w najlepszym stanie technicznym. Taki kamień waży kilkadziesiąt kilogramów, a czasami nawet ponad sto. Do tego dochodzą silne podmuchy wiatru, czy deszcze, które sprawią, że płyta staje się niestabilna.
Prawdopodobnie właśnie taka była jedna z nich na cmentarzu we Wleniu. Chłopczyk po zdarzeniu, natychmiast trafił do szpitala. Kilkuletnie dziecko przeszło operację – lekarze wstawili mu druty, które mają pomóc zrosnąć się kończynom.
Przyczyny zdarzenia cały czas badają odpowiednie służby.