Kustosz zamienił sanktuarium w twierdzę

Sanktuarium Marii Śnieżnej w Międzygórzu opiekuje się ksiądz kustosz Andrzej Adamiak. Duchowny w trakcie swoich rządów miał wprowadzić szereg restrykcyjnych zasad związanych z dostępem do świątyni, co nie spodobało się mieszkańcom oraz turystom. Jak sami piszą, sanktuarium stało się twierdzą, a ludzie traktowani są jak intruzi. Na straży nietykalności świątyni stoi sam ksiądz kustosz, który w swoich działaniach nie stroni od agresji.

Zobacz też: Ksiądz grozi pobiciem, Diecezja przeprasza. Skandaliczne nagranie z Wałbrzycha

Jednym z najbardziej szumnych “wyskoków” duchownego jest sytuacja sprzed 5 lat, kiedy użył paralizatora wobec jednego z turystów. Poszkodowany mężczyzna przyszedł do świątyni z psem, co nie spodobało się kustoszowi. Po długim procesie sądowym, duchowny został skazany w 2020 roku na 10 miesięcy prac społecznych.

Zobacz też: Świdnica: ksiądz Leszek S. skazany za wykorzystywanie seksulne małoletnich

Od tego czasu jednak konflikt z mieszkańcami i turystami nie został zażegnany. Ksiądz miał nawet zastrzec nazwę “Maria Śnieżna”, aby odciąć od niej znajdujące się w okolicy schronisko i przejąć pełnie praw do handlowania wizerunkiem słynnego sanktuarium. W internecie powstała nawet specjalna petycja o odsunięcie Adamiaka.

Dość prywaty, poniżania wiernych i braku szacunku dla powierzonego księdzu Sanktuarium! Żądamy przywrócenia tego miejsca wiernym! Wołamy o księdza szanującego ludzi i wartości chrześcijańskie! Kościół dla wiernych, a nie wierni dla kościoła!

czytamy w internetowej petycji na portalu Avaaz

Pod pismem podpisało się już ponad 730 wiernych. Jak donosi Gazeta Wyborcza, petycja miała trafić już do rąk biskupa kurii świdnickiej podczas spotkania ze zmartwionymi mieszkańcami. Przełożony Adamiaka zapowiedział, że podejmie odpowiednie kroki wobec duchownego.

Twórcy petycji “celują” w 750 podpisów. Petycję można podpisać tutaj.

Zobacz też: Zakażony ksiądz rozdawał komunię podczas mszy świętej