Pojechał korytarzem życia, aby uniknąć korków. Zapłacił gigantyczny mandat
“Korytarz życia”, czyli wolna przestrzeń pozostawiona na drodze przez stojące w korku pojazdy, aby umożliwić ewentualny dojazd służbom ratunkowym to rozwiązanie, które uratowało życie niejednej osobie. To przestrzeń, która docelowo powinna pozostać pusta – nie powinniśmy więc korzystać z niej jako ze sposobu na ominięcie korków.
Zobacz też: Jeleniogórski mundurowy zatrzymał złodzieja. Zrobił to w czasie wolnym od służby
Pośpiech okazał się kosztowny
Niestety, nie wszyscy kierowcy o tym pamiętają. W ubiegłym tygodniu na autostradzie A4 powstał zator drogowy powstały w związku z wystrzałem opony. Patrolujący to miejsce funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej zauważyli kierowcę, który poruszał sie utworzonym przez inne pojazdy dla samochodu uprzywilejowanego korytarzem życia.
31-letni kierujący został zatrzymany do kontroli drogowej. Nie miał jednak sensownego wytłumaczenia – powiedział policjantom, że się śpieszył. Pośpiesz okazał się jednak bardzo kosztowny. Funkcjonariusze ukarali go mandatem w kwocie 2,5 tysiąca złotych oraz 8. punktami karnymi.
Kierowco pamiętaj – korytarz życia jest dla służb, które muszą szybko dojechać na miejsce zdarzenia, aby ratować zdrowie i życie osób poszkodowanych. Niedopuszczalne jest przemieszczanie się nim „pod prąd” w celu wydostania się z zatoru drogowego! Zabronione jest również utrudnianie przejazdu pojazdom uprzywilejowanym! Pamiętaj – służby ratunkowe dziś mogą jechać na pomoc komuś innemu, a jutro na pomoc Tobie! „Korytarzem życia” poruszać mogą się wyłącznie pojazdy uprzywilejowane oraz pojazdy zarządców dróg lub pomocy drogowej biorący udział w akcji ratowniczej.
– przypominają policjanci.
Zobacz też: Uderzenie w przestępczość narkotykową. Policjanci zlikwidowali ogromną plantację marihuany