Zobacz też: Oleśnica: Akcja policji w Spalicach. Padł strzał, zatrzymano 8 osób

Podpalenie w Oleśnicy

W sobotę, 24 lutego w jednym z bloków mieszkalnych w Oleśnicy wybuchł pożar.

Ogień wybuchł na parterze budynku.

Jak się okazuje, przyczyną pożaru było podpalenie. Drzwi znajdującego się na parterze mieszkania zostały oblane benzyną i podpalone.

Już w trakcie akcji gaśniczej do policjantów podeszła pracownica pobliskiej stacji benzynowej, która opowiedziała im o kliencie, który odgrażał się, że chce coś podpalić. Mężczyzna miał kupić na stacji kanister i napełnić go benzyną.

W swoich groźbach mężczyzna wspominał o kobiecie, która “musi mu za coś zapłacić”.

Wszystko wskazuje jednak na to, że podpalacz pomylił lokale, ponieważ w mieszkaniu które podpalił mieszka jedynie mężczyzna. Na szczęście w momencie podpalenia nie było go w domu.

W pożarze ucierpiała natomiast trójka dzieci mieszkających piętro wyżej. Wszystko przez dym, który przedostał się do ich mieszkania.

Dwoje z nich trafiło do szpitala.

Policja poszukuje sprawcy podpalenia.

Zobacz też: Piechowice: W mieszkaniu znaleziono ciała dwóch osób