Driftowanie to technika wprowadzania samochodu w kontrolowany poślizg, która w ostatnim czasie zyskała miano dyscypliny sportowej. Fani motoryzacji lubią drift, ponieważ zapewnia sporą dawkę adrenaliny, a przy okazji jest bardzo widowiskowy – jeśli oczywiście wykonujemy go w odpowiednich warunkach.

Zobacz też: Jelenia Góra: Kierowca z zakazem prowadzenia pojazdów i narkotykami w bucie

Grozi mu nawet 5 lat więzienia

Pewien 20-latek z powiatu bolesławieckiego nie dysponował jednak odpowiednim miejscem, w któym mógłby bez przeszkód podszkolić tę technikę jazdy. Ostatecznie zdecydował jednak, że do driftowania świetnie sprawdzi się boisko piłkarskie w jednej z wsi na terenie gminy Nowogrodziec.

Mężczyzna pod osłoną nocy wjechał samochodem na murawę, a następnie rozpoczął trening. Boisko piłkarskie okazało się jednak nieprzystosowane do driftów – nawierzchnia została kompletnie zniszczona. Sprawa tajemniczego kierowcy żądnego mocniejszych wrażeń została więc zgłoszona na policję.

Policjanci szybko ustalili pojazd oraz kierowcę, który zniszczył murawę, powodując straty w wysokości 2500 złotych. 20-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia, do którego się przyznał. O jego losie zadecyduje sąd – grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: Pokaz driftu zakończył się mandatem