W ubiegłym roku media obiegła informacja, że to na Dolnym Śląsku miały rozegrać się sceny filmu Mission Impossible 7 z Tomem Cruisem. Most w Pilchowicach z ponad 100-letnią historią miał zostać wysadzony w powietrze. W Polsce nikt ostatecznie nie zgodził się na dewastację obiektu na użytek filmu, a według doniesień miano w tym celu zbudować nową konstrukcję. Finalnie jednak kluczowa scena zostanie nakręcona w Parku Narodowym Peak District w Wielkiej Brytanii.

Pozew przeciwko Paramount Pictures i Tomowi Cruise’owi

Tymczasem do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił pozew przeciwko Paramount Pictures i Tomowi Cruise’owi, a także trzem innym osobom. Wystosował go filmowiec Andrew Eksner, który domagał się wynagrodzenia za znalezienie odpowiedniego do sfilmowania i wysadzenia mostu – obiekt w Pilchowicach.

We wpisie na Twitterze Eksner wskazał, że gdy upatrzono sobie stary most w Pilchowicach chciał on załatwić sprawę legalnie. Został przez to odsunięty od filmu, a produkcja zdecydowała się zatrudnić kogoś innego. Mężczyzna domaga się zapłaty za wykonaną pracę wraz z odsetkami.

W piśmie znalazły się oskarżenia o szereg nielegalnych działań m.in. zastraszanie czy niezgodne z prawem zatrudnianie Filipińczyków i kwaterowanie ich na statku.

Sprawę skomentował również Piotr Rachwalski, były prezes Kolei Dolnośląskich:

Każda okazja dobra, by pokazać fajne fotki Mostu Pilchowickiego. A dziś kolejna okazja – do sądu okręgowego w Warszawie dziś trafiła sprawa przeciwko Paramount Pictures i Tomowi Cruise’owi – oczywiście z Mostem w tle.

Most w Pilchowicach w rejestrze zabytków

We wrześniu 2020 r. most w Pilchowicach został prawomocnym wyrokiem sądu wpisany do rejestru zabytków:

Most kolejowy nad Jeziorem Pilchowickim bezsprzecznie jest dziełem człowieka i stanowi świadectwo minionej epoki. (…) Powstał na początku XX wieku i do dziś zachował się w pierwotnej formie architektonicznej. (…) Konstrukcja z odwróconą parabolą jest coraz rzadziej spotykana nie tylko na terenie Polski, ale i na świecie