Niektóre sytuacje na Dolnym Śląsku wydają się nieprawdopodobne, ale jednak się zdarzają. Policjanci często mają do czynienia z bardzo nietypowymi interwencjami – niektóre z nich są całkiem przyjemne, ale wiele z nich może być niebezpiecznych.

Zobacz: Jedlina-Zdrój. Kobieta znalazła w swoim mieszkaniu… węża

Wąż pełzał ulicami Lwówka Śląskiego

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim otrzymali niedawno zgłoszenie o… egzotycznym wężu, który pełzał ulicami miasta. Gdy policjanci przybyli we wskazane miejsce, od razu ustalili, że mają do czynienia z pytonem królewskim.

Na miejsce zdarzenia wezwany został lekarz weterynarii oraz strażacy z Państwowej Straży Pożarnej. Wspólnymi siłami udało się bezpiecznie odłowić zwierzę i umieścić w bezpiecznym miejscu.

W sprawę zaangażował się dzielnicowy, który ustalił, kto jest właścicielem węża. Okazało się, że kilkumiesięczny pyton był bardzo ciekawy świata, udało się więc wydostać mu z terrarium, a następnie z mieszkania właścicielki. Zwierzak napędził strachu mieszkańcom – i na szczęście tylko na tym się skończyło. Wąż uciekinier cały i zdrowy wrócił do domu.

Zobacz też: Węże na Dolnym Śląsku. Gdzie je spotkamy i których unikać?