Kilka dni temu policjanci z Komisariatu Policji w Gryfowie Śląskim, którzy pełnili nocną służbę na drogach powiatu lwóweckiego zwrócili uwagę na pojazd, który był zaparkowany niedaleko drogi krajowej nr 30, z dala od jakichkolwiek zabudowań.

Zobacz też: Złotoryja: Kierowca miał 3 promile i… przewoził 9-letnie dziecko

Kontrola drogowa wykazała nieprawidłowości

Podczas kontroli samochodu mundurowi ustalili, że za kierownicą siedział 38-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego, a na miejscu pasażera 38-letnia mieszkanka powiatu bolesławieckiego. W pojeździe znajdowała się również dwumiesięczna dziewczynka.

– przekazała sierż. szt. Olga Łukaszewicz.

W trakcie policyjnych czynności wyszło na jaw, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna są poszukiwani przez sądy celem odbycia kary pozbawienia wolności. To jednak nie był koniec ich problemów – przy 38-latku znaleziono marihuanę.

Pojawiło się realne podejrzenie, że para opiekowała się niemowlęciem, będąc pod wpływem środków odurzających. Kobieta i mężczyzna zostali przewiezieni do szpitala, gdzie pobrano im krew do badań. Dziecko również zostało przebadane przez lekarza, a następnie skierowane do rodziny pełniącej funkcję pogotowia rodzinnego.

Nieodpowiedzialni rodzice trafili natomiast do aresztu śledczego, a wkrótce odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem.

Zobacz też: Zgorzelec: Dwumiesięczne dziecko śmiertelnie zagryzione przez psa