Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na jednej z ulic paliła się klatka schodowa na wysokości pierwszego piętra.

Zobacz też: Ogromny pożar pod Wrocławiem. Dom gasiło kilkanaście zastępów straży pożarnej. FILM

Podpalił sąsiadów

Jak się okazało, podpalone zostały drzwi wejściowe do jednego z mieszkań. Ogień objął również futrynę, stojący w pobliżu wózek dziecięcy oraz część przedpokoju mieszkania. Dodatkowo doszło do uszkodzenia drzwi sąsiedniego mieszkania, instalacji elektrycznej i domofonowej na klatce schodowej oraz osmolenia ścian i stolarki okiennej.

Szybka reakcja policjantów pozwoliła ustalić, kto podpalił drzwi do mieszkania. Był to 41-letni sąsiad właścicieli mieszkania, który miał również w tym samym dniu się im odgrażać. 

Mężczyźnie postawiono zarzuty kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia na łączną kwotę ponad 100 tysięcy złotych na szkodę osób pokrzywdzonych i spółdzielni mieszkaniowej.

41-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności. 

Zobacz też: Lubań: Pożar na poddaszu budynku wielorodzinnego