Policjanci z Legnicy, działając wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej z Legnicy zatrzymali dwa samochody, za pośrednictwem których odbywał się nielegalny przemyt ludzi przez polsko-niemiecką granicę. Sprawdź szczegóły.

Zobacz też: Nielegalny handel papierosami w Legnicy. Straty Skarbu Państwa oszacowane na ponad 143 tys. zł

W ubiegłym tygodniu legniccy mundurowi pełnili na autostradzie A4 służbę ukierunkowaną na zwalczanie nielegalnej migracji. Dzięki współpracy ze strażą granicą mieli informacje o samochodach, którym powinni lepiej się przyjrzeć.

Przewożono 7 mężczyzn bez dokumentów

 Na terenie powiatu legnickiego, na autostradzie A4 wydali sygnały do zatrzymania się kierowcom Renault oraz Fiata. Kierujący pojazdami nie zastosowali się do wydawanych poleceń i z dużą prędkością zmierzali w stronę niemieckiej granicy, łamiąc przy tym przepisy ruchu drogowego i stwarzając zagrożenie dla innych użytkowników dróg. 

– relacjonuje mł. asp. Anna Tersa.

Uciekinierzy nie dawali za wygraną, jednak policjanci byli bardziej zdeterminowani. Oba samochody udało się zatrzymać tuż przed granicą niemiecką, po kilkudziesięciu kilometrach pościgu. Samochodami podróżowało trzech Polaków w wieku 20, 23 oraz 46 lat, którzy ogranizowali nielegalny przemyt ludzi.

W jednym z aut znajdowało się 7 Hindusów bez dokumentów tożsamości ani dokumentów potwierdzających legalność pobytu w Polsce, którzy w trakcie jazdy leżeli na podłodze pojazdu. Mężczyźni zostali umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. Obywatele Polski usłyszeli natomiast zarzuty organizowania przekraczania wbrew przepisom granicy. Grozi im nawet 8 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: Legnica: Zatrzymano nielegalnych imigrantów. Szli pieszo wzdłuż A4