Do zdarzenia doszło w gminie Kostomłoty, niedaleko Środy Śląskiej. W trakcie patrolu policjanci zauważyli mężczyznę, który jechał samochodem bez drzwi i zderzaka. Samochód stwarzał zagrożenie na drodze, więc mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli.

Zobacz też: Nietrzeźwy kierowca na S8. Próbował uciec przed policją, kilka razy taranując radiowóz

Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, które miały zmusić kierowcę do zatrzymania się do kontroli drogowej. On jednak nie zareagował na sygnały i zaczął uciekać. Pościg nie trwał jednak długo – zakończył się na położonej niedaleko drodze śrutowej, gdzie mężczyzna porzucił samochód i próbował uciekać pieszo.

Nie miał prawa jazdy, miał za to promil alkoholu w organizmie

Policjanci jednak bez większych problemów zatrzymali kierowcę – okazał się nim 29-letni mieszkaniec gminy Kostomłoty. Mężczyzna nie dość, że miał w organizmie blisko promil alkoholu, to jeszcze nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Za samo niezatrzymanie się do kontroli drogowej 29-latkowi grozi nawet 5 lat więzienia – poniesie jednak dodatkowe konsekwencje za pozostałe wykroczenia. Ponadto kierowca został ukarany mandatem w wysokości 3500 złotych za tragiczny stan techniczny pojazdu.

Niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem. Co więcej, takie zachowanie zmusza policjantów do podjęcia niebezpiecznego pościgu, który może stworzyć zagrożenie także dla innych użytkowników ruchu.

Zobacz też: Kierowca spowodował kolizję i schował się pod plandeką. Znalazł go pies policyjny