Jelenia Góra: Chłopiec został przygnieciony betonową płytą. Trwa walka o jego życie
Do wypadku doszło w sobotę, 29 lipca niedaleko boiska przy ul. Powstańców Śląskich w Jeleniej Górze. Ośmioletni chłopiec poszedł na spacer ze swoją jedenastoletnią kuzynką. W pewnej chwili,podczas przechodzenia przez dziurę w ogrodzeniu na dziecko zawaliła się betonowa płyta, która stanowiła jego fragment.
Zobacz też: Tragedia w Lubinie. Tajemnicze okoliczności śmierci 1,5-miesięcznego dziecka
Dziecko jest w ciężkim stanie
Na miejsce zdarzenia natychmiast przybiegli rodzice chłopca, wezwano także ratowników. Chłopiec był reanimowany jeszcze na miejscu wypadku, następnie został przewieziony do szpitala w jeleniej górze.
Jeszcze tego samego dnia został przetransportowany do Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. T. Marciniaka we Wrocławiu. Z medialnych doniesień wynika, że stan ośmiolatka jest ciężki. Dziecko zostało wprowadzone w stan śpiączki farmakologicznej, jednak leczenie utrudnia fakt, że jego płuca się stłuczone.
Na miejscu obecnie pracuje policja, która ustala okoliczności wypadku.
Zobacz też: Kobieta przypadkowo zatrzasnęła kluczyki w aucie. W środku znajdowało się 1,5 roczne dziecko