Co dalej ze Schroniskiem Samotnia w Karkonoszach? - Dolnyslaskinfo.pl

Co dalej ze Schroniskiem Samotnia w Karkonoszach?

Miejsce jest uwielbiane przez turystów, którzy cenią jego niepowtarzalny klimat i unikalną atmosferę. Nic dziwnego, że z niepokojem przyjęli informację o jego zamknięciu.
Co dalej ze schroniskiem Samotnia w Karkonoszach? /fot. Schronisko Pttk Samotnia im. Waldemara Siemaszki
Co dalej ze Schroniskiem Samotnia w Karkonoszach? /fot. Schronisko Pttk Samotnia im. Waldemara Siemaszki

Dwa dni temu media obiegła informacja, że Prezes Spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK nie przedłużył umowy dzierżawy Schroniska Samotnia w Karkonoszach.

Zobacz też: Covid-19 nie oszczędza nikogo. Schronisko “Pod Muflonem” potrzebuje pomocy

Miejsce było zarządzane przez Sylwię Siemaszko i jej córkę, Magdalenę Arcimowicz. Pani Sylwia prowadziła schronisko razem z mężem Waldemarem nieprzerwanie od 1966 roku. Gdy w 1994 roku pan Waldemar zmarł w wypadku samochodowym, schronisko otrzymało jego imię.

O nieprzedłużeniu umowy dotychczasowi dzierżawcy poinformowali w mediach społecznościowych.

fot. facebook.com

Wiadomo, że schronisko nie zostanie zamknięte, jednak prawdopodobnie zostanie przejęte przez innego zarządcę. Jak wskazuje PTTK, chodzi o prośby turystów, którym zależy na podniesieniu standardów w schroniskach.

Wszystko wskazuje jednak na to, że prośby turystów są zupełnie inne. W sieci pojawiła się petycja o pozostawienie dotychczasowych gospodarzy – podpisały ją już ponad 32 tysiące osób.


Źródło: media

Więcej z Dolnyslaskinfo.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *