Brzeg Dolny. Zakonnica zmuszała dzieci do uczestnictwa w Mszy Świętej
Ta zakonnica była zdecydowanie postrachem uczniów w szkole w Brzegu Dolnym. Zazwyczaj, lekcje religii kojarzą nam się z tymi luźniejszymi zajęciami. Jeżeli osoba prowadząca je ma wiedzę na temat różnych religii, możemy dowiedzieć się także wielu ciekawych rzeczy.
Z reguły jednak mamy do czynienia ze zwyczajną katechezą, gdzie osoba duchowna nakazuje dzieciom modlić się, a sam materiał ogranicza się tylko do religii katolickiej.
Zobacz też: Kolejny rok walki z Kościołem. Wszedł do kościoła w czapce i od pięciu lat jest ciągany po sądach
Dobrze widać to na przykładzie Brzegu Dolnego i jednej z tamtejszych szkół. Jedna z zakonnic, która prowadziła lekcje religii postanowiła terroryzować dzieci i uzależnić ich oceny od uczestnictwa we Mszy Świętej. O co chodzi?
Szóstkę dostaną tylko obecni na Mszy Świętej
Takiego zdania była zakonnica ze szkoły podstawowej w Brzegu Dolnym, która wymyśliła swój własny sposób na ocenianie uczniów. Złamała ona przy tym wszystkie szkolne zasady, a także była wyjątkowo bezwzględna dla dzieci z klas I-III. To jeszcze gorzej świadczy o jej postępowaniu.
Nakazała ona dzieciom regularnie uczestniczyć we Mszy Świętej, a dodatkowo w konkretnej parafii (mowa tutaj o kościele pw. Chrystusa Króla w Brzegu Dolnym).
Ponadto, zagroziła ona dzieciom, mówiąc, że będzie sprawdzała kamery z monitoringu raz w tygodniu, aby ocenić, kto uczestniczył w Mszy Świętej. Zachowanie zakonnicy już spotkało się z potępieniem zarówno ze strony rodziców, jak i kościoła. Rzecznik archidiecezji wrocławskiej, ks. Rafał Kowalski zaznaczył, że uczestnictwo we Mszy Świętej nie może mieć wpływu na ocenę ucznia na świadectwie.
Jak dalej potoczy się ta sprawa? tego nie wiemy. Trudno sobie jednak wyobrazić, aby taka osoba była dopuszczona do dalszego uczenia dzieci w szkole podstawowej.