W miniony weekend około godziny 9:00 jeleniogórscy policjanci, w trakcie obchodu zauważyli unoszący się dym ze strychu jednego z domów w Karpnikach. Z poddasza unosił się także ogień. Funkcjonariusze bez wahania ruszyli na pomoc.

Mundurowi poinformowali o zdarzeniu swojego dyżurnego i ruszyli do środka na pomoc. Jak się okazało w domu przebywało 5 osób. Żadna z nich nie ucierpiała, ponieważ w porę zostali ewakuowani. Funkcjonariusze zauważyli, że dziewczynka, którą wyprowadzili z domu – płacze. Powodem była klatka z chomikami. Policjanci bez zawahania ponownie weszli do domu, w celu uratowania małych pupili.

Na miejsce przybyła straż pożarna, a do czasu jej przyjazdu, jeleniogórscy policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia.

Policjanci badają przyczynę pojawienia się ognia w domu.