Morsowanie na Śnieżce przy temperaturze -26 stopni Celsjusza

W sobotę w godzinach popołudniowych jedna z turystek chciała zdobyć szczyt Śnieżki. Postanowiła, pomimo niesprzyjających warunków, wspiąć się na górę w stylu “górskiego morsowania”. Wspinaczka nie zakończyła się sukcesem, a kobietę ewakuowali ratownicy GOPR.
Kobieta doznała hipotermii
Turystka została zauważona przez mężczyznę, który rozpoznał u niej oznaki hipotermii. Niezwłocznie poinformował o tym GOPR. Warunki panujące w Karkonoszach były “polarne” – jak donosi GOPR. Jednak to nie powstrzymało kobiety przed modnym wejściem w stylu morsowania na szczyt.
Mężczyzna widział, że ta kobieta jest w złym stanie, zadzwonił do karkonoskiej grupy GOPR. Dobre działanie dyspozytora, który koordynował turystów i poprowadził tak, aby kobieta została “przechowana” w obserwatorium na Śnieżce. Dzięki temu nie popadała w dalszą hipotermię, odzyskała trochę sił i mogła się ogrzać. Dzięki tym działaniom nie było większych konsekwencji zdrowotnych dla tej osoby, która próbowała morsować na najwyższy szczyt Karkonoszy.
Mówił Sławomir Czubak, naczelnik karkonoskiej grupy GOPR
Kobieta została sprowadzona ze Śnieżki po wcześniejszym ogrzaniu.
GOPR prosi o zachowanie ostrożności
Warunki w górach są teraz bardzo trudne, a temperatura jest wręcz “polarna” – podaje GOPR. Należy zachować szczególną rozwagę w takich warunkach atmosferycznych. Próba zaistnienia w mediach nie jest warta wyrządzania sobie takiej krzywdy.
Nierozważna turystka nie była jedyna. Tego samego dnia ratownicy otrzymali również zgłoszenie o mężczyźnie, który z wyczerpania nie miał siły zejść z góry.
GOPR wzywa do zachowania rozwagi oraz odpowiedniego przygotowania się przed wejściem na szczyt.