Zaniedbana suczka odebrana właścicielom podczas interwencji policyjnej
Policjanci z Polkowic otrzymali zgłoszenie dotyczące znęcania się nad psem przez jedną z mieszkanek miasta. Zwierzę miało być skrajnie zaniedbane i przetrzymywane w fatalnych warunkach. Konieczna więc była interwencja.
Zobacz też: Oława: Daniel zaplątał się w porzucony w lesie dywan. Zwierzę było wycieńczone
Trudna interwencja w Polkowicach
Po wejściu do wskazanego w zgłoszeniu mieszkania oczom policjantów ukazał się naprawdę przykry widok.
Funkcjonariusze zobaczyli psa, który wymagał natychmiastowej pomocy. Czworonóg był wychudzony, posiadał przebarwienia i rany na skórze oraz wykazywał zachowania lękowe pod wpływem praktycznie każdego dźwięku.
– relacjonuje mł. asp. Przemysław Rybikowski z KPP w Polkowicach.
Dzięki szybkiej i sprawnej interwencji oraz wsparciu wolontariuszy z Fundacji Life Code suczka szybko otrzymała niezbędną pomoc. Zwierzak trafił pod opiekę weterynarza, natomiast jego właścicielka wkrótce usłyszy zarzuty. 32-latka będzie odpowiadała za znęcanie się nad zwierzęciem – grozi jej kara nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Zobacz też: “Zwierzę nie mogło swobodnie chodzić”. 39-latek z Mieroszowa trafi do więzienia za pobicie psa