Wrocław: Kierował samochodem z piwem w ręce

Brawura niektórych kierowców naprawdę zaskakuje. Policjanci patrolujący miasto Wrocław zauważyli mężczyznę, który przejechał obok nich, racząc się piwem. Największym problemem był fakt, że mężczyzna jednocześnie prowadził samochód…
Zobacz też: Tropikalna Majówka we wrocławskim Aquaparku
Mundurowi nie mogli przejść obojętnie wobec takiego widoku. Zareagowali od razu, dając mężczyźnie wyraźny sygnał do zatrzymania się. On jednak nic sobie z tego nie robił – zamiast się zatrzymać, gwałtownie hamował i przyspieszał. Udało się go zatrzymać dopiero wtedy, gdy dojechał na parking.
Gdy policjanci podeszli do auta, 28-latek siedział za kierownicą, jak gdyby nigdy nic, trzymając jednocześnie butelkę z piwem między nogami, a dookoła walały się inne puste opakowania po już wypitych napojach wyskokowych.
– relacjonuje mł. asp. Rafał Jarząb z KMP Wrocław.
Kierowca był agresywny i wulgarny wobec mundurowych. 28-latek został przebadany alkomatem, który wykazał, że w jego organizmie znajdowało się blisko 2,5 promila alkoholu. To jednak nie było jedyne przewinienie mężczyzny – po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że ciążą na nim dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.
O losie mężczyzny zdecyduje sąd. Za nieodpowiedzialną jazdę grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też: Pijany kierowca uderzył w bariery na jezdni