4 stycznia w gminie Lądek-Zdrój doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Około godziny 12:45 do jednostki straży pożarnej wpłynęło zawiadomienie o płonącym drewnianym budynku jednorodzinnym. Na miejsce zadysponowało 9 zastępów straży pożarnej.

Ze względu na rozległe uszkodzenia sam dom nie nadaje się już do użytkowania. W ciągu kilku chwil rodzina straciła cały dobytek życia oraz mamę (w środku spalonego budynku ujawniono zwłoki starszej kobiety). Jak wynika z ogłoszenia zamieszczonego przez przyjaciół pogorzelców, w domu mieszkała Krystyna i Andrzej.

Pomoc dla Krystyny i Andrzeja

Przyjaciele Krystyny i Andrzeja postanowili założyć zbiórkę, aby pomóc pogorzelcom w odbudowaniu domu. Jak wynika z ich relacji, budynek jest całym światem pary. Oboje są artystami, którzy kochają ludzi i naturę, a dom był także ich miejscem inspiracji oraz pracy. Od lat współpracują z lokalnymi stowarzyszeniami, Krystyna tworzy obrazy i ikony, a Andrzej zajmuje się pszczołami.

Już w dzień tego tragicznego zdarzenia na naradzie zebrali się mieszkańcy wsi, którzy zgodnie przyznali, że ich sąsiedzi powinni pozostać w miejscu, które tak ukochali. Dlatego teraz, jako sąsiedzi i przyjaciele Krysi i Andrzeja pragniemy pomóc im w odbudowaniu domu i powrocie do swojego kawałka świata.

– piszą organizatorzy zbiórki

Przyjaciele proszą o wsparcie dla rodziny i nawet najmniejszą wpłatę na przeznaczoną do tego zbiórkę. Zrzutka dostępna tutaj.