Policja od pewnego czasu prowadziła dochodzenie w sprawie wytwórni bimbru. Kiedy udało im się uzyskać odpowiednio dużo informacji, funkcjonariusze postanowili odwiedzić jednego z podejrzanych. Mundurowi dotarli do mieszkania 64-latka, gdzie znaleziono pełną aparaturę do wytwarzania bimbru.

W efekcie, funkcjonariusze zarekwirowali 11 beczek zacieru, o łącznej objętości 1600 litrów. Dodatkowo, przejęto 35 litrów gotowego wyrobu alkoholowego.

Mężczyzną zajmie się teraz Dolnośląski Urząd Celno-Skarbowy w Wałbrzychu. Według polskiego prawa produkcja alkoholu etylowego legalna jest jedynie w przypadku uzyskania właściwych pozwoleń, oraz uregulowaniu opłat podatkowych. Świdnicki bimbrownik może mieć teraz sporo kłopotów.