W Tyńcu Małym dla uchodźców z Ukrainy, głównie kobiet i dzieci, przeznaczono domy szeregowe. Osiedle powstało jako inwestycja deweloperska, a domy miały trafić na sprzedaż. Właściciel uznał jednak że nieruchomości mogą przysłużyć się osobom w potrzebie. W obliczu rosyjskiego ataku na Ukrainę, miliony ludzi musiało opuścić swoje domy i szukać schronienia w bezpieczniejszym miejscu.

Cztery tynieckie szeregowce zostały przekazane pod opiekę fundacji “Wroc ma moc” i “Medyczna Solidarność” które zajęły się koordynacją działań na miejscu.

Fundacje proszą o pomoc w doposażeniu mieszkań

Jak dotąd schronienie w Tyńcu Małym znalazło około 30 osób. Są to przede wszystkim matki z dziećmi. Pierwsze rodziny dotarły na miejsce w poprzedni weekend. Szacuje się, że trzypoziomowe budynki mogą pomieścić nawet 100 osób. Na wyposażeniu domów są już łóżka i podstawowe meble. Nadal potrzeba jednak sprzętów AGD, pościeli, środków higienicznych i sanitarnych.

Do Tyńca małego cały czas docierają nowi lokatorzy. Fundacje proszą o wsparcie, głównie materialne, tak aby najlepiej zaopatrzyć nowe mieszkania gości z Ukrainy. Podkreślono również, że nowi mieszkańcy nie zostaną bez pomocy – fundacje koordynujące inicjatywę mają pomóc im w znalezieniu pracy i integracji z lokalną społecznością.