Przed wejściem na tereny objęte ochroną przyrody wielokrotnie widzimy znaki zakazujące rozpalania ognisk. Spowodowane jest to ryzykiem wybuchnięcia pożaru.

Tak też właśnie stało w Górach Stołowych, gdzie w pewnym momencie na nogi zostali podniesieni ratownicy, a także ochrona parku.

W pewnym momencie na zalesionej półce skalnej pojawiły się płomienie, które bardzo szybko mogły objąć o wiele większy obszar.

Do gaszenia potrzebny był helikopter

W związku z tym, że służbom trudno było dostać się do źródła pożaru, czyli zalesionej półki skalnej zdecydowano o wykorzystaniu helikoptera.

Pojazd przeleciał nad źródło ognia, a następnie rozpoczął proces gaszenia. W efekcie udało się bardzo szybko zneutralizować zagrożenie pożarem.

Zobacz też: Pomysł na jednodniową wycieczkę: Góry Stołowe i okolice

Jak donosi Park Narodowy Gór Stołowych przyczyną pożaru było nieodpowiedzialne zachowanie turysty, który rozpalił w tym miejscu ognisko.