O krok od tragedii. 25-latek chciał popełnić samobójstwo
Liczba prób samobójczych rośnie w zawrotnym tempie. Pandemia Covid-19 wzmocniła oddziaływanie najsilniejszych stresorów wpływających na obniżenie nastrojów społecznych. Polacy żyją w strachu i odizolowaniu od swoich bliskich i otoczenia. W pandemii pogorszyła się także kondycja psychiczna dzieci i młodzieży. W ostatnich dniach wałbrzyscy policjanci zostali zadysponowani do mężczyzny, który sam poinformował o tym, że zamierza popełnić samobójstwo.
25-latek zrezygnował z próby samobójczej
Około trzeciej w nocy jeden z mieszkańców Wałbrzycha zadzwonił na numer alarmowy. 25-latek poinformował funkcjonariuszy, że zamierza popełnić samobójstwo poprzez powieszenie. W trakcie rozmowy udało się ustalić miejsce pobytu mężczyzny i natychmiastowo wysłać patrol policji. Wspólne działania patroli prewencji oraz ruchu drogowego z miejscowych komisariatów oraz wałbrzyskiej komendy miejskiej doprowadziły do odnalezienia mężczyzny w rejonie ul. Prostopadłej w Wałbrzychu.
Kiedy policjanci pojawili się na miejscu, do gałęzi przywiązany był sznur, a na szyi 25-latka zobaczyli założoną pętlę. Jeden z funkcjonariuszy zaczął rozmawiać z mężczyzną. Po negocjacjach, młody wałbrzyszanin zrezygnował z próby samobójczej. Mundurowi przekazali mężczyznę zespołowi ratownictwa medycznego. W szpitalu została udzielona mu dalsza pomoc. 25-latek miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
Cała historia zakończyła się szczęśliwie, a dzięki pracy zespołowej udało się uratować życie.