Lubań: Opiekunka okradła seniorkę na 60 tys. złotych

Kobieta była nerwowa
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu zatrzymali tam 35-latkę, która była poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności. To, co jednak zaskoczyło funkcjonariuszy, to jej nerwowe zachowanie w momencie zatrzymania. Wszystko wskazywało na to, że kobieta coś ukrywa.
Nie mylili się. Po przeszukaniu jej torebki, policjanci natknęli się na saszetki pełne gotówki i kartę ambulatoryjną, która nie należała do zatrzymanej.
Przeczytaj także: Lubin: Włamali się do domu w biały dzień. Myśleli, że nie zwrócą na siebie uwagi
Opiekowała się nią kilka miesięcy
Pojechali pod wskazany adres, gdzie według danych z karty miała mieszkać właścicielka karty. Tam spotkali schorowaną 79-latkę, która opowiedziała im, że zatrzymana to jej pielęgniarka, opiekująca się nią od kilku miesięcy. Wszystko wydawało się w porządku, dopóki policjanci nie zgłębili sprawy dokładniej.
Okazało się, że opiekująca się kobietą 35-latka nie troszczyła się o jej dobro, ale skrupulatnie wykorzystywała sytuację. W ciągu miesięcy nie tylko okradała starszą kobietę, ale również wyłudziła od niej znaczną sumę pieniędzy.
Mundurowi zabezpieczyli aż 60 tysięcy złotych.
Teraz 35-latka, zamiast opiekować się starszą osobą, trafiła do lubańskiej komendy powiatowej, gdzie usłyszała zarzut kradzieży. Teraz sprawą zajmie się lubański sąd. Kobiecie grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj także: Lubań: Dwóch mężczyzn próbowało oszukać seniorkę. Zostali zatrzymani