Karkonosze: znaleziono ciała zaginionej matki i dziecka

Poszukiwania 40-letniej kobiety i jej 3-letniego synka zakończone tragedią. Zaginionych szukano od 27.12 do 2.01 i niestety akcja poszukiwawcza wykazała śmierć obu osób. Zobacz nagranie z poszukiwań.
Ciało kobiety i dziecka odnalezione przez czeskich ratowników górskich w lesie pod Śnieżką
W poszukiwanie Czeskiej turystki zaangażowanych było 150 ratowników górskich – również z Jeleniej Góry, a także 17 osób z Karkonoskiej Grupy GOPR. Już w dniu zgłoszenia zaginięcia 27.12 do pomocy weszło 80 ratowników z Horskiej Służby i policjantów z Pecu pod Śnieżką.
Jednak kiedy do poszukiwań miał być zaangażowany śmigłowiec, Policja Republiki Czeskiej odwołała akcje po znalezieniu ciał matki i syna.
„Odwołujemy poszukiwania zaginionej kobiety i jej syna. Członkowie służb górskich odnaleźli ich w lesie w Różowej Górze. Niestety brak oznak życia. Badamy przyczyny ich śmierci. Dziękuję wszystkim za współpracę.”
Czytamy na Twitterze czeskiej policji.
Według informacji podanych przez czeskie służby, 25 grudnia 40-letnia kobieta przyjechała samochodem do Pecu pod Śnieżką i miała zostać tam do 30 grudnia 2022 roku. Przez dłuższy czas nie odzywała się do swojego partnera, więc zgłosił on zaginięcie kobiety. W wynajętym pokoju znaleziono tylko rzeczy osobiste matki i dziecka, dlatego nasuwa się pytanie – co było przyczyną tego tragicznego zdarzenia?
Policja podejrzewa, że kobieta wybrała się z synem na Śnieżkę i ze względu na to, że działała tylko jedna część kolei do Ruzovej hory, która prowadziła na górę, mogli oni zostać bez wyjścia i nie mieli jak wrócić. Jednak są to tylko podejrzenia i służby nadal badają sprawę.