Wysoki sezon turystyczny właśnie się rozpoczyna, tymczasem jedna z najpopularniejszych dróg na Dolnym Śląsku, słynna i niezwykle malownicza “Droga Stu Zakrętów” wciąż jest zamknięta. Na otwarcie drogi nie pozwala jej stan. Konieczny jest remont, to jednak wcale nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać.

Zobacz też:

Co z remontem “Drogi Stu Zakrętów”?

Po zimie okazało się, że odcinek drogi z Karłowa do Radkowa jest w złym stanie technicznym. Sytuacja była bardzo poważna, ponieważ na jednym z zakrętów doszło do uszkodzenia muru oporowego.

Za drogę wojewódzką 387 odpowiada województwo dolnośląskie, a konkretnie Dolnośląska Służba Dróg i Kolei. Gdy w połowie kwietnia rozpoczął się przetarg na wykonawcę remontu, mieszkańcy nie kryli radości. Ta okazała się jednak przedwczesna.

Przetarg został unieważniony, ponieważ żaden z wykonawców nie zmieścił się w kwocie, którą na remont chce przeznaczyć DSDiK. Obecnie trwają działania, które mają usprawnić ruch turystyczny w tym miejscu, ale również codzienne życie mieszkańców. Mieszkańcy okolicznych miejscowości apelują o wprowadzenie ruchu wahadłowego – to jednak będzie możliwe po wykonaniu pierwszych prac zabezpieczających. Wyłonienie wykonawcy jest więc koniecznością, na którą czekają wszyscy.

Zobacz też: Atrakcje turystyczne na Dolnym Śląsku. Szczeliniec Wielki