Bolesławiec: Cieszył się prawem jazdy przez niecałe 2 miesiące, po czym je stracił
Dzielnicowi z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, patrolując teren miasta, zatrzymali do kontroli drogowej młodego kierowcę, którego zachowanie wzbudziło ich podejrzenia.
Zobacz też: 30 pkt. karnych, 3,5tys. zł mandatu i utrata prawa jazdy. To spotkało 64-letniego kierowcę
Był pod wpływem marihuany
Za kierownicą pojazdu siedział 18-letni mieszkaniec Bolesławca. Podczas rutynowej kontroli, policjanci nie tylko sprawdzili stan techniczny pojazdu, aktualność przeglądu technicznego i ubezpieczenia OC, ale również zwrócili szczególną uwagę na uprawnienia do kierowania oraz stan psychofizyczny kierowcy. Ich wnikliwość okazała się kluczowa, gdyż badanie narkotesterem wykazało obecność marihuany w organizmie młodego mężczyzny.
W konsekwencji, funkcjonariusze natychmiast zatrzymali 18-latkowi prawo jazdy. Jak się okazało, był to szczególnie dotkliwy cios dla młodego kierowcy, gdyż uprawnienia do prowadzenia pojazdu uzyskał zaledwie 50 dni wcześniej. Ta sytuacja jest gorzkim przypomnieniem o krótkotrwałej radości z pierwszego prawa jazdy, gdy nie przestrzega się zasad i praw obowiązujących na drodze.
Policja raz jeszcze podkreśla, że jazda pod wpływem środków odurzających jest poważnym przestępstwem. Za tego rodzaju wykroczenie grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, sprawcy mogą stracić prawo jazdy oraz ponieść surowe konsekwencje finansowe.
Zobacz też: Bolesławiec: Policjanci chcąc zatrzymać poszukiwaną kobietę zostali zaatakowani maczetą!