Turysta wpadł w urwisko na Śnieżce. Pomógł mu policjant, przebywający na urlopie
Dzielnicowy Jakub Pendrak wraz ze swoją partnerką Sandrą Jackowską w niedzielne popołudnie wspinali się na najwyższy szczyt Karkonoszy. Przed nimi pasmem górskim poruszał się mężczyzna, który nagle stracił równowagę, potknął się o kamienny murek i wpadł w strome kamienne urwisko. Zatrzymał się około dwa metry od szlaku. Mężczyzna chcąc się podnieść, poślizgnął się na kamieniach i znowu koziołkował przez kilka kolejnych metrów.
Obserwując sytuację, funkcjonariusz wraz z partnerką od razu ruszyli na pomoc poszkodowanemu. Podbiegli w stronę stromego urwiska, przy którym zebrał się tłum turystów. Mundurowy postanowił przeprowadzić akcje ratunkową.
Funkcjonariusz nie tracąc czasu wydał konkretne i sprecyzowane polecenia osobą zabranym na miejscu i rozpoczął próbę wyciągnięcia mężczyzny. Powoli zszedł z urwiska do ofiary. Mężczyzna mial kilka ran na głowie rąk i nóg, a także nie był w stanie dłużej utrzymać się bocznej ściany urwiska. Mundurowy wykazując się ogromną odwagą, zapierając się o pobliskie kamienie wyciągnął poszkodowanego na swoją wysokość.
Po wydostaniu mężczyzny z urwiska, policjant udzielił mu pomocy. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ofiara trafiła w ręce medyków.
Dzięki pełnej determinacji policjanta i profesjonalnemu działaniu oraz wzorowej postawie będących na miejscu świadków wypadku cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie dla poszkodowanego mężczyzny. Taka postawa udowadnia, że etos służby by nieść pomoc społeczeństwu towarzyszy funkcjonariuszom nie tylko w służbie ale i po za nią.
sierżant sztabowy Mateusz Maksimczyk